Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bez pytań o seks

28 stycznia 1999 | Świat | NM

PROCES CLINTONA

Senat postanawia kontynuować proces

Tylko troje świadków

Nieodpowiedzialność prezydenta

Amerykański Senat zdecydował wczoraj, że proces Billa Clintona będzie kontynuowany i że przesłuchanych zostanie troje świadków - Monika Lewinsky, doradca w Białym Domu Sidney Blumenthal i przyjaciel prezydenta Vernon Jordan.

Głosami republikanów Senat najpierw odrzucił możliwość zakończenia procesu przez oddalenie zarzutów o krzywoprzysięstwo i utrudnianie pracy wymiaru sprawiedliwości. Wniosek taki złożył jeden z senatorów demokratycznych Robert Byrd z Zachodniej Wirginii. Wynik głosowania - 56 do 44 - oddaje podział partyjny. Tylko jeden demokrata, Russ Feingold z Wisconsin, głosował tak jak republikanie. Dokładnie taki sam był wynik głosowania nad wnioskiem o powołanie świadków.

Liczba głosów demokratów pokazuje jednak, że republikanie nie mają co liczyć na usunięcie Clintona ze stanowiska. Potrzeba do tego 67 głosów, czyli dwóch trzecich senatorów.

Republikanie nalegają teraz, by demokraci zaaprobowali ich plan, przewidujący zakończenie procesu w ciągu 10 dni. Terminarz proponowany przez lidera większości republikańskiej w Senacie Trenta Lotta zakłada zakończenie procesu do 6 lutego, pod warunkiem że obrona nie będzie wzywać swoich świadków. Gdyby na to nalegała,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1607

Spis treści

Wspomnienia

Fotoreportaż

Zamów abonament