Więcej światła
Więcej światła
FOT. (C) MAXUM STEIERMARK WINTER
Jak co roku o tej porze ludzie dzielą się na tych, co już byli na nartach, tych, co się właśnie wybierają, i tych, którzy nie planując wypoczynku teraz, odliczają miesiące do lata. Czy i dlaczego powinniśmy odpoczywać w zimie? W jaki sposób? Czy koniecznie w górach?
Góry zdradził niedawno profesor Marek Dietrich, rektor Politechniki Warszawskiej dwóch poprzednich kadencji, dyrektor Instytutu Problemów Współczesnej Cywilizacji. - Kilka lat temu odkryłem uroki zimowego urlopu nad Bałtykiem. Jeżdżę tam na tydzień. Razem z żoną chodzimy brzegiem morza na długie spacery, 5 - 6 kilometrów w jedną stronę - opowiada. - Jest cicho, pusto, pięknie i tanio. Nie przeszkadza mi wiatr, o tej porze nad morzem musi wiać. A jakie piękne są widoki we mgle! W lecie tydzień relaksu to byłoby za mało. W zimie - w sam raz.
Zmęczony organizm z radością wita ruch, czyste powietrze i dużo słońca. FOT. (C) MAXUM STEIERMARK WINTER
Ale zima nad morzem to nie tylko piękne widoki. - Zimowe spacery brzegiem morza odprężają mnie psychicznie - twierdzi Dietrich. - Człowiek się wycisza i po powrocie do pracy nie reaguje nerwowo. Jest jak anioł. Po tygodniowym wypoczynku nad Bałtykiem, pływaniu w ciepłym basenie, widzę też kolosalną różnicę w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta