Jawne i ukryte
Jawne i ukryte
ANDRZEJ MARTYNKIN
31 stycznia upływa termin podpisywania kontraktów w sporcie żużlowym między klubami i zawodnikami krajowymi. Kto tego nie zrobi, nie będzie mógł startować w bieżącym sezonie, a więc pozostanie bezrobotny. Zgodnie z obowiązującymi w tej dyscyplinie przepisami kontrakty z zawodnikami zagranicznymi musiały zostać zawarte nie poźniej niż do 31 grudnia ubiegłego roku.
Lista zawodników krajowych - kogo kluby wystawiają na sprzedaż i za ile - ogłoszona została już w listopadzie. Czasu było więc dość, aby podjąć rozmowy, wynegocjować umowę (i pieniądze) ku zadowoleniu obu stron. Na liście transferowej znalazło się 154 zawodników I i II ligi oraz 13 po karencji (rocznej przerwie, nie zgłoszonych przez kluby, tylko przez siebie samych, i to... bezpłatnie). Najwyższa dotychczas kwota, jaką klub zapłacił za "krajowca", to 600 000 zł. Tyle kosztowało przejście Tomasza Bajerskiego z Apatora Toruń do Pergo Gorzów w 1997 r. Rekord ten został wyrównany w grudniu ubiegłego roku. Identyczną cenę zapłacił Pergo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta