Podbite oko wicepremiera
Podbite oko wicepremiera
/teksty/wydanie_990129/publicystyka_a_3-1.F.gif">
WOJCIECH SADURSKI
z Kuala Lumpur
Dzisiaj sędzia zachowywał się jak na siebie całkiem przyzwoicie. Normalnie ciągle przerywa moim obrońcom i nie daje im skończyć wywodu - mówi oskarżony Anwar Ibrahim, doprowadzony z więzienia do niewielkiej sali Sądu Najwyższego w Kuala Lumpur. Jeszcze do niedawna Anwar był u szczytu władzy i sławy jako oficjalnie namaszczony następca wieloletniego premiera Mahathira Mohamada. Wydawało się, że nic nie może stanąć na drodze do ukoronowania jego błyskotliwej kariery stanowiskiem premiera. Dziś, sponiewierany i uwięziony, walczy o swoją wolność i reputację. Ma przeciw sobie nie tylko oskarżycieli i stojący za nimi aparat policyjny, ale także sędziego z Malakki, Augustina Paula, który jednoosobowo prowadzi przewód.
Pytam najsłynniejszego malezyjskiego więźnia o warunki w zakładzie karnym. - Traktują mnie dość dobrze, ale cały czas przebywam w izolatce - odpowiada 51-letni Anwar, którego wniosek o zwolnienie za kaucją został dwukrotnie odrzucony przez sędziego Augustina i przez Sąd Apelacyjny. Anwar potwierdza, że w więzieniu nie stosują wobec niego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta