Przypadkowy cios czy zamierzony atak
Zabójstwo ochroniarza
Przypadkowy cios czy zamierzony atak
Rafał G. w asyście policjantów na ławie oskarżonych. Tuż przed nim mec. Dariusz Czamarski
FOT. NORBERT GAJLEWICZ
Czy zadany przez Rafała G. cios był przypadkowy, czy też był to zamierzony atak na pracownika jednej z warszawskich firm ochroniarskich? - na to pytanie będzie musiał m.in. odpowiedzieć Warszawski Sąd Okręgowy, przed którym w piątek rozpoczął się proces w tej sprawie. Prokuratura oskarża Rafała G., że działając w zamiarze bezpośredniego pozbawienia życia Adama N., zadał mu cios nożem w okolice klatki piersiowej i głowy, które doprowadziły do zgonu.
Policjanci jednej z warszawskich komend rejonowych otrzymali 22 lutego 1998 r. o godz. 3.50 informację, że na ul. Pięknej leży mężczyzna z widocznymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta