Lekarze strajkowali, pacjenci czekali
Nadal brak porozumienia z anestezjologami. Pielęgniarki zawiesiły protest
Dwie godziny strajku i czekania
Szkoda, że tak późno
Piątkowy ogólnopolski strajk ostrzegawczy pracowników ochrony zdrowia przybrał różne formy. Część placówek oflagowano, inne pracowały jak na ostrym dyżurze. Pacjenci cierpliwie czekali. Zdjęcie wykonano o 9.30 w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Łodzi im. Mikołaja Kopernika.
FOT. MARIAN ZUBRZYCKI
Pielęgniarki, okupujące od tygodnia resort zdrowia, po nocnym porozumieniu z rządem i pracodawcami zawiesiły protest i w piątek opuściły budynek ministerstwa. Tymczasem popołudniowe negocjacje rządu, pracodawców i anestezjologów nie przyniosły zakończenia konfliktu. W piątek przed południem przez dwie godziny protestowali w całym kraju pracownicy ochrony zdrowia.
W piątek po północy przedstawicielki Związku Zawodowego Pielęgniarek i samorządu pielęgniarskiego zgodziły się podpisać protokół ustaleń i przerwać trwającą tydzień okupację ministerstwa. Pracodawcy zaoferowali pielęgniarkom motywacyjny system wynagrodzeń. Zakłada on, że za swoją pracę dostaną stałą pensję i prowizję zależną od liczby i jakości wykonanych usług. Jerzy Buzek, który przyjechał do ministerstwa, gratulował wszystkim stronom...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta