Bóg bez chrześcijan
Bóg bez chrześcijan
Caravaggio "Złożenie do grobu". Zbiory pinakoteki watykańskiej
JAN GROSFELD
Świadomie używam odwróconego tytułu wywiadu Andrzeja Łodyńskiego z Don Cuppittem, opublikowanego w "Plusie Minusie" (nr 2/99). Nie dlatego, iżbym oburzał się na tego rodzaju poglądy, jakie są w nim zawarte, ani też na sam fakt ich nagłośnienia w poważnym i cenionym dodatku do "Rzeczpospolitej". Wprost przeciwnie - uważam za pożyteczne ukazywanie coraz bardziej dziś rozpowszechnionej mentalności, która chrześcijaństwo postrzega jako swego rodzaju etykę, zgodną z ewidentnymi intuicjami każdego człowieka, a w rezultacie stanowiącą przesłankę budowania uniwersalistycznego kodeksu etycznego, pod którym każdy będzie się mógł podpisać.
Dobrze jest widzieć jasno stan naszych umysłów i religijności. Od dawna już bowiem liczne badania opinii wskazują, że w cywilizacji euroamerykańskiej, Polski nie pomijając, stopniowo zanika wiara w Boga osobowego, który nie dość, że istnieje, to realnie interweniuje w ludzką historię, prowadząc ją w określonym kierunku. Jest to, moim zdaniem, logiczny skutek pewnego wyobrażenia religijnego, ukształtowanego w powszechnej mentalności na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta