Wszyscy jesteśmy przemytnikami
Niektóre rządy wciąż nie są świadome, że wyższe podatki to niekoniecznie wyższe dochody
Wszyscy jesteśmy przemytnikami
ANDRZEJ ŚWIDLICKI
Ktoś obliczył, że dzienny przemyt piwa do Wielkiej Brytanii to odpowiednik tygodniowych obrotów tysiąca pubów.
Z obawy przed kolejnym rekordowym napływem kontrabandy w okresie przedświątecznym brytyjskie władze celne zarządziły akcję pod kryptonimem "Jemioła".
Gospodarka rynkowa zamiast doraźnych środków administracyjnych i policyjnych podpowiadałaby raczej bardziej wyrafinowane rozwiązania, na przykład takie zmniejszenie podatków, by ich wysokość w W ielkiej Brytanii współgrała zeuropejską przeciętną, czyniąc przemyt nieopłacalnym. Nie zawsze jednak proste rozwiązania są łatwe, a jeszcze rzadziej oczywiste.
O redukcję podatku od piwa od lat zabiega niezależna grupa nacisku CAMRA, która chce ożywić drobną, rodzimą produkcję piwną, podkopywaną przez import i przemyt z kontynentu obcych wyspiarskiej tradycji jasnych piw. Rząd nie chce jednak słyszeć o redukcji podatków od alkoholu itytoniu, ponieważ, jak twierdzi, leży mu na sercu. .. zdrowie obywateli.
Najwyraźniej niezbyt dobrze myśli o swych obywatelach, skoro przekonany jest, że oczywistą konsekwencją redukcji podatku piwnego byłoby przekształcenie brytyjskich miast wjeden...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta