Moniuszko poznany z listu
Luigi Ferrari, dyrektor Festiwalu w Wexford oraz Festiwalu Rossiniego w Pesaro
Moniuszko poznany z listu
: Właśnie zakończył pan przesłuchania polskich śpiewaków. Z jakimi wrażeniami?
LUIGI FERRARI: Z bardzo pozytywnymi, choć o czywiście nie zrealizowałem w pełni zamierzonego celu. Przyjechałem, by wybrać wykonawców do "Strasznego dworu", który w tym roku pokażemy na festiwalu w Wexford. Ale przesłuchałem zaledwie kilkunastu artystów, więc z takiego zestawu trudno skompletować dziesięcioosobową obsadę. Z drugiej jednak strony jestem pod ogromnym wrażeniem, poziom był naprawdę bardzo interesujący. Myślę, że znalazłem pięcioro, może sześcioro wykonawców pierwszoplanowych postaci "Strasznego dworu". Jestem więc spokojny o odpowiednie przygotowanie premiery na festiwal, który rozpoczyna się w połowie października.
Jak Stanisław Moniuszko dotarł do irlandzkiego Wexford? Czy miał pan okazję kiedykolwiek posłuchać "Strasznego dworu"?
Nie, nigdy nie widziałem i nie słuchałem tej opery. Nim jednak odpowiem na to pytanie, muszę o powiedzieć o samym Wexford. W ciągu wielu lat festiwal wyspecjalizował się w prezentacji dzieł rzadko obecnych na światowych scenach. Takie poszukiwania repertuarowe musiały doprowadzić do badań tzw. szkół narodowych wmuzyce Europy Wschodniej....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta