Moje przygody z bankiem
Moje przygody z bankiem
LIST DO REDAKCJI
Zachęcony perspektywą rozstania się z kolejkami na poczcie przy okazji opłacania rachunków i zniechęcony opieszałością mojego "starego" banku we wprowadzaniu nowości, postanowiłem założyć drugi rachunek w Millennium. Na początku było jak w reklamie: żadnych kolejek, same uśmiechy (obsługa rzeczywiście stara się być uprzejma, nawet kiedy problem ją przerasta), wszystko od ręki.
Jako pierwszy pojawił się problem z opłacaniem rachunku w bankomacie. Założyliśmy wspólne konto z żoną. Od razu zgłosiliśmy trzy stałe rachunki (za energię itp.) do opłacania przez bankomat lub bankolinię. Czwarty...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta