Powrót do czasów dzieciństwa
Łukaszenko chce wkroczyć na rosyjską scenę polityczną, podczas gdy rosyjskie elity chciałyby dostać Białoruś bez Łukaszenki
Powrót do czasów dzieciństwa
24 listopada w Mińsku kilkuset zwolenników opozycji demonstrowało przeciw "sojuzowi" z Rosją, ich zdaniem niszczącemu Białoruś.
FOT. (C) EPA
PIOTR KOŚCIŃSKI
z Mińska
W Mińsku do podpisania umowy o wspólnym państwie związkowym z Rosją przygotowywano się od dawna. Popierające prezydenta środki masowego przekazu były pełne entuzjastycznych artykułów i wypowiedzi. Do Moskwy zdążyła pojechać specjalna ekipa MSZ, rządu i urzędu prezydenckiego. Do podpisania umowy jednak nie doszło.
Uroczystość, przewidzianą na 26 listopada, odwołano oficjalnie z powodu nagłej choroby prezydenta Rosji Borysa Jelcyna. Jaki będzie nowy termin tej ceremonii - nie wiadomo.
Typowa białoruska prowincja: małe domki, otoczone drewnianymi płotami. Szare, spłowiałe, smutne. Czasem jakiś większy budynek. Osoba podróżująca pomiędzy Mohylewem i Orszą natrafia jednak w pewnej chwili na świat bajkowy. Spod śnieżnego puchu wygląda wesołe kolorowe miasteczko o rosyjskiej nazwie Szkłow (po białorusku Szkłou, po polsku prawdopodobnie Szkłów). Domki pomalowane na pomarańczowo, zielono i brązowo. Nowocześnie wyglądające sklepy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta