Dotknąć Niemiec
Jarosław Iwaszkiewicz i Stefan George
Dotknąć Niemiec
JAN ZIELIŃSKI
Właściwie mogłaby się ta książka zacząć tam, gdzie się kończy. Pod koniec roku 1974 Jarosław Iwaszkiewicz opublikował w (warszawskiej) "Kulturze" wspomnienie o przedwojennej Unii Intelektualnej. Młody akolita zarzucił mu wówczas prywatnie, że za mało napisał o kryjącej się pod fasadą Unii idei Wielkiej Germanii.
Z tego zarzutu zrodził się - opublikowany obecnie - list Iwaszkiewicza do Wojciecha Karpińskiego, napisany w drugi dzień roku 1975. Poeta wspomina w nim swój pobyt w Heidelbergu jesienią roku 1927 i wiosną roku następnego, pobyt o szczególnym znaczeniu dla jego życia osobistego, formacji intelektualnej i twórczości. Było to, jak pisał Iwaszkiewicz wcześniej, w "Książce moich wspomnień" (1957), "jedno z najdotkliwszych doświadczeń mojego życia, trudne zresztą do uchwycenia. Przeżycie to polegało raczej na zrozumieniu czy wyczuciu pewnego nastroju, pewnej atmosfery, pewnego sensu, który nadawały życiu najmłodsze pokolenia niemieckie". Katalizatorem tego przeżycia stał się dwudziestodwuletni, niezwykle urodziwy student archeologii (po wojnie profesor w Bazylei), Karl Schefold.
Szwajcarski slawista German Ritz postanowił zrekonstruować bliższe okoliczności i zrozumieć sens tego przeżycia w książce, która...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta