Z komórki raczej w kraju
Z komórki - raczej w kraju
Ponad jedna trzecia działających obecnie na świecie telefonów to aparaty komórkowe. Z nich jednak - jak podaje ostatni "The Economist" - przeprowadza się zaledwie 7 procent międzynarodowych rozmów telefonicznych. Dzieje się tak głównie dlatego, że faksy, które stanowią jedną piątą międzynarodowych połączeń telefonicznych, instaluje się zazwyczaj przy aparatach stacjonarnych. Druga przyczyna ma, według brytyjskiego tygodnika, charakter czysto ekonomiczny: długodystansowe rozmowy z komórek są znacznie droższe niż ze stacjonarnych. Swoją drogą ciekawe, jak to wygląda w Polsce czy w innych krajach, przeżywających okres komórkowego zauroczenia. H.B.