Zamach stanu w Boże Narodzenie
Armia przejęła władzę bez ofiar i oporu
Zamach stanu w Boże Narodzenie
W noc wigilijną armia przejęła władzę w afrykańskiej Republice Wybrzeża Kości Słoniowej. Prezydent Henri Konan-B?di? uciekł. Zwycięski generał Robert Guei rozwiązał rząd, parlament i Sąd Najwyższy. Jest to pierwszy zamach stanu w 40-letniej historii kraju.
Według naszych informacji bunt w armii zaczął się od sporu o zaległy żołd. Zbuntowali się żołnierze, którzy służyli w ramach kontyngentu ONZ w Republice Środkowej Afryki i nie otrzymali za to zapłaty, choć wrócili do domu już rok temu. Próbowali rozmawiać z rządem, ale nie przyniosło to rezultatu.
W nocy, przed Wigilią wyszli na ulice głównego miasta kraju, Abidżanu, i zaczęli rabować sklepy. Potem z łatwością zajęli budynek telewizji położony w dyplomatycznej dzielnicy Cocody, następnie drugą stację telewizyjną, niedaleko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)