Zarobić na nagości
Zarobić na nagości
Firmy imają się różnych sposobów, żeby propagować sprzedaż: premiują klientów, którzy kupują kilka sztuk jednego towaru, w określone dni dają upominki pierwszemu gościowi itp. Pewna austriacka sieć sklepów odzieżowych wpadła jednak na dość niezwykły sposób promocji: od 28 lutego do 18 marca za darmo ubiera od stóp do głów pierwszych pięciu klientów, którzy wejdą do któregoś z jej sklepów całkiem nago. Jak pisze Reuters, ograniczenie co do liczby ubieranych nagusów wzięło się z przekonania, że pomysł chwyci, i to na dużą skalę. Być może firma ma pod tym względem rację: na kompletne ubranie jednego klienta przeznacza 5000 szylingów, czyli nieco ponad 1600 złotych. A to już coś. H.B.