Obrona przed złodziejstwem
Obrona przed złodziejstwem
Katarzyna N., osoba bez wyższego wykształcenia, dyletantka z zakresu prawa, broniła oskarżonych w procesach, występowała przed Sądem Najwyższym, a nawet zastępowała jednego z prawników przed Izbą Cywilną SN; prawnicy warszawskiej palestry traktowali ją jako kompetentnego prawnika ("Sama wyznaczyła sobie karę", "Rz" nr 26, 1.02.2000 r.). Trzeba się zastanowić, dlaczego ta kompromitacja zdarzyła się właśnie prawnikom i czy można ich traktować jako kompetentnych w zawodzie, skoro byle dyletant może udawać ich kolegę po fachu. Głośno...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta