Jak zlikwidować dziennikarstwo
Redakcje pod specjalnym nadzorem (ciąg dalszy)
Jak zlikwidować dziennikarstwo
PIOTR GOMUŁKIEWICZ
Z zainteresowaniem przeczytałem artykuł pana Ignacego Rutkiewicza "Redakcje pod specjalnym nadzorem", dotyczący kontrowersyjnych projektów ograniczenia w niektórych państwach europejskich swobody wypowiedzi w imię ochrony danych osobowych ("Plus Minus" nr 6/2000).
Chciałbym jednak zwrócić uwagę na fakt, że obowiązująca w Polce "Ustawa o ochronie danych osobowych" (w przeciwieństwie do stosunkowo liberalnego prawa prasowego) zawiera zapisy, które są znacznie bardziej restrykcyjne od tych projektowanych i dopiero dyskutowanych w ustawodawstwie Niemiec czy Francji.
Polski ustawodawca za dane osobowe uznał (Art. 6) "każdą formę informacji dotyczącą danej osoby fizycznej, pozwalającą na określenie tożsamości tej osoby", zaś za przetwarzanie danych (Art. 7) "jakiekolwiek operacje wykonywane na danych osobowych, takie jak zbieranie, utrwalanie, przechowywanie, opracowanie, zmienianie, udostępnianie i usuwanie".
Przetwarzanie danych
W świetle powyższych definicji każdy przypadek zbierania czy przechowywania informacji, dotyczących konkretnych osób, dokonywany na potrzeby pracy naukowej czy artykułu prasowego, winien podlegać rygorom ustawy. Zwracam też uwagę, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta