Jeszcze o Simone de Beauvoir
Jeszcze o Simone de Beauvoir
Szanowny Panie Profesorze,
rozumiem Pańską niechęć do paryskich intelektualistów, którzy swego czasu przyjęli Pana wrogo. Słusznie zarzuca im Pan polityczne doktrynerstwo i karygodną naiwność. Gwoli uczciwości trzeba by jednak przypomnieć, że sympatia dla komunizmu powiązana była z krytyczną oceną własnego państwa, jego polityki postkolonialnej, haniebnych wojen w Indochinach i Algierii. Psychologicznie mechanizm był jasny: niechęć wobec Francji i kapitalizmu kierowała w stronę obozu przeciwnego. To nie usprawiedliwia dokonanych wyborów, ale je tłumaczy.
Nie zamierzam jednak kontynuować tego wątku, ponieważ ma on niewiele wspólnego z Simone de Beauvoir. Chce Pan...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta