Związkowcy z Łucznika przeszli pod MON
Protestujący w środę w Warszawie związkowcy z radomskiego "Łucznika" przeszli sprzed Kancelarii Premiera pod Ministerstwo Obrony Narodowej.
Wcześniej w Kancelarii Premiera złożyli petycję ze swoimi postulatami.
"Tu już nie ma z kim rozmawiać i dobrze. Bo z tymi ludźmi nie dało się rozmawiać" - mówili związkowcy przed MON-em.
Nawiązując do wydarzeń sprzed roku, kiedy doszło do starć z policją, protestujący związkowcy podkreślali, że w tym roku domagają się tego samego: pracy i płacy.
Związkowcy mówią, że nie chcą starć z policją i zapowiadają, że w tym roku ich protest przebiegnie spokojnie. (PAP)