Nikt nie chce się dzielić z opozycją
Wcześniejsze wybory a obsada instytucji publicznych
Nikt nie chce się dzielić z opozycją
Opozycja, z SLD na czele, domagają się wcześniejszych wyborów do Sejmu i Senatu. Przeciwko temu twardo wypowiada się AWS, której mniejszościowy rząd kieruje obecnie państwem. Dzięki wyborom wiosennym rządy przejąłby SLD i zdążyłby jeszcze zdecydować, kto będzie na przykład nowym szefem Najwyższej Izby Kontroli.
Sojusz Lewicy Demokratycznej zaapelował do ugrupowań parlamentarnych o samorozwiązanie się Sejmu wczesną wiosną 2001 roku. Propozycję przedterminowych wyborów parlamentarnych poparły Unia Wolności i Polskie Stronnictwo Ludowe. Opowiadał się za takim rozwiązaniem również prezydent Aleksander Kwaśniewski.
Z decyzją o przeniesieniu wyborów z jesieni na wiosnę wiąże się kilka głosowań personalnych, jakie musi podjąć parlament. W kwietniu 2001 r. upływa bowiem kadencja dwóch członków Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji powoływanych przez Sejm i Senat, którymi są obecnie związany z PSL Michał Strąk i z SLD Witold Graboś. Natomiast w czerwcu kończy się sześcioletnia kadencja prezesa Najwyższej Izby Kontroli Janusza...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta