Rodzinna zbrodnia przed sądem
Przed poznańskim Sądem Okręgowym rozpoczął się proces trzech członków jednej rodziny: 18-letniego chłopaka, jego matki i dziadka. Oskarżeni są oni o zamordowanie bądź współudział w ukryciu zwłok konkubenta podsądnej.
Do zabójstwa doszło w maju minionego roku. Jak wynika z aktu oskarżenia oraz wyjaśnień oskarżonych, tłem zbrodni były konflikty w rodzinie. Matka osiemnastoletniego Przemysława B. po śmierci jego ojca związała się z Henrykiem K., który po okresie wspólnej idylli zaczął się nad nią znęcać: wyzywać, bić, grozić śmiercią. Domagał się w ten sposób pieniędzy, których w rodzinie coraz częściej brakowało.
Po jednej z awantur Przemysław B. siegnął po broń należącą do konkubenta matki i strzelił mu w tył głowy. Zwłoki ukryte zostały w okolicy Swarzędza; w ich ukryciu oraz zatarciu śladów zbrodni pomagać mieli chłopakowi matka i dziadek.
Prokuratura oskarżyła Przemysława B. o zabójstwo w stanie silnego wzburzenia.
A.O.