Ochrona praw konsumenta
Transakcje internetowe
Ochrona praw konsumenta
ARWID MEDNIS
Już na pierwszym roku studiów prawniczych studenci dowiadują się, że jedną z cech prawa jest to, że nie nadąża ono za zmianami społecznymi. Cecha ta jest w pewnym sensie pozytywna: prawo powinno regulować zjawiska, które już okrzepły. Tak było np. z leasingiem, który doczekał się pierwszych regulacji prawnych dopiero wtedy, gdy na trwałe wpisał się do praktyki gospodarczej. Z drugiej strony, nie jest dobrze, gdy ustawodawca spóźnia się z podjęciem działań, które ułatwiłyby obrót gospodarczy. Widać to na przykładzie transakcji dokonywanych w sieci.
Obroty w transakcjach internetowych stale rosną i nie należy się spodziewać utraty zaufania do tego sposobu zawierania umów. Tymczasem brak odpowiednich regulacji prawnych może zahamować rozwój handlu elektronicznego.
W naszym systemie prawnym brakuje przepisów dotyczących podpisu cyfrowego. Odpowiednia ustawa ma być uchwalona dopiero w połowie przyszłego roku. Brakuje również przepisów uznających ważność oświadczenia woli złożonego w formie elektronicznej (wyjątkiem jest prawo bankowe uznające ważność czynności bankowych dokonanych w tej formie).
Umowy na odległość
Nie oznacza to jednak, że transakcje sieciowe nie są w żaden sposób uregulowane...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta