Wewnętrzne nastawienie
Wewnętrzne nastawienie
ZDJĘCIE ANDRZEJ WIKTOR
Wpadłem z samolotem do jeziora na Mazurach i wyszedłem z kabiny na głębokości 10 metrów. Musiałem lądować przymusowo w wysokich górach w Iranie. W Kenii samolot pchnięty wiatrem do przepaści mógł jakiś czas lecieć tylko pionowo w dół. Udało mi się go wyprowadzić. Ale nie to było w moim życiu najgorsze - opowiada Stefan Weker GRZEGORZOWI ŁYSIOWI
Główny Inspektorat Lotnictwa Cywilnego jest ważnym urzędem, a główny inspektor personelu lotniczego to wysoka i odpowiedzialna funkcja. Do głównego inspektora należy nadzór nad kadrami lotniczymi, pilotami, mechanikami i pracownikami lotnisk w całym kraju.
Biurko głównego inspektora jest niewielkie. Stefan Weker ledwo może się za nie wcisnąć. Wysoki, potężnie zbudowany, opalony mógłby uchodzić za symbol zdrowia i siły, nie nadwątlony dotąd trudami życia urzędniczego. - Nie urodziłem się, żeby siedzieć za biurkiem - przyznaje. - Trochę się tu męczę. Ale doceniam tę pracę, bo między innymi dzięki niej mogłem wrócić do społeczeństwa.
GROŹNA ZIMA. W 1997 roku Stefan Weker, wówczas pilot doświadczalny PZL Warszawa, został oddelegowany do USA. Wilgi, które brały udział w zawodach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta