Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bez rewolucyjnego żaru

17 sierpnia 2000 | Publicystyka, Opinie | JM
źródło: Nieznane

ROZMOWA

Leon Kieres, prezes Instytutu Pamięci Narodowej

Bez rewolucyjnego żaru

Nie zobaczycie państwo robota wpatrzonego w tekst ustawy, który przy podjęciu decyzji nie będzie miał wątpliwości

FOT. JAKUB OSTAŁOWSKI

W więzieniu odbywa karę Adam Humer skazany za znęcanie się nad żołnierzami podziemia. W lipcu 1946 roku przebywał w Kielcach jako wysoki funkcjonariusz Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego. Był tam przed i w trakcie pogromu Żydów. Później organizował proces pokazowy sprawców. Czy dopuszcza Pan Profesor "układ" z Adamem Humerem? Na przykład zwolnienie z więzienia w zamian za zeznania wyjaśniające kulisy pogromu kieleckiego?

LEON KIERES: Nie można wykluczyć takiej sytuacji. Taką decyzję podejmie prokurator prowadzący śledztwo w sprawie pogromu. Radziłbym jednak unikać korzystania z pomocy świadka takiego jak Humer. Nie chciałbym, aby przy wyjaśnianiu sprawy pogromu kieleckiego zmazano winy, które ciążą na Adamie Humerze. Poza tym należy zadać sobie pytanie, czy ofiary pogromu życzyłyby sobie takiej pomocy, czy nie stać nas na dojście do prawdy - nawet bolesnej - bez korzystania z "pomocy" takich świadków. Mówię to jako obywatel.

Śledztwo w sprawie pogromu kieleckiego od lat stoi w miejscu. Świadek koronny, nawet Adam Humer, mógłby pewnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2089

Spis treści
Zamów abonament