Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Siódmy dzień na dnie morza

19 sierpnia 2000 | Świat | SP

"KURSK"

Trwa akcja ratunkowa

Siódmy dzień na dnie morza

ROSYJSKA PRASA O TRAGEDII "KURSKA"

Wszystkie kolejne próby połączenia batyskafów ratunkowych z lukiem awaryjnym zatopionego atomowego okrętu podwodnego K-141 "Kursk" zakończyły się - do chwili przekazania do druku tego wydania gazety - niepowodzeniem. Prezydent Władimir Putin, który w piątek wrócił do Moskwy, publicznie tłumaczył się, dlaczego nie przerwał urlopu i nie pojechał tam, gdzie toczy się walka o życie rosyjskich marynarzy.

Powszechnie krytykowany za swoje zachowanie Putin stwierdził, że gdy tylko dowiedział się o tragedii, jego pierwszym życzeniem było, aby natychmiast pojechać w rejon katastrofy, ale zmienił zdanie i uważa, że postąpił słusznie. Twierdzi, że jego obecność w miejscu prowadzenia akcji ratunkowej mogłaby tylko jej zaszkodzić.

Według Putina, o tym, co wydarzyło się na Morzu Barentsa, poinformował go minister obrony, marszałek Igor Siergiejew. Miał mu on powiedzieć, że wprawdzie "szanse na uratowanie załogi są małe, ale są". Zarówno Siergiejew, jak i dowódca marynarki wojennej Władimir Kurojedow zapewnili go też, że "strona rosyjska dysponuje wszystkimi środkami, aby poradzić sobie ze skutkami katastrofy".

Tymczasem w Moskwie znów coraz częściej mówi się o tym, że...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2091

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament