![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Jak oszukiwać
Jak oszukiwać
Huang Chun Ming, tajwański agent ubezpieczeniowy był bardzo zadłużony. Znajomym i własnej firmie miał oddać 20 mln dolarów tajwańskich, czyli równowartość 645 tysięcy USD. Ponieważ miał dostęp do cennika ubezpieczeń, sprawdził, że taka właśnie suma jest wypłacana za utratę lewej ręki. Napił się więc kaoliangu, bardzo silnego chińskiego alkoholu i poprosił przyjaciół, żeby mu lewą rękę odrąbali. Zrobili to, ale potem zeznali policji, że Ming miał długi właśnie na taką sumę, na jaką opiewa ubezpieczenie, które ma być wypłacone. Nie tylko gadulstwo go zgubiło. Był tak pijany, że odrąbaną rękę - dowód oszustwa - schował w domu. Jakiż z tego wniosek? Ano prosty. Jeśli chce się oszukiwać, to po pierwsze trzeba to robić na trzeźwo. D.W.
