Zagórny głoduje
Zagórny głoduje
Odbywający karę piętnastu miesięcy więzienia za wysypywanie zboża na tory Marian Zagórny odmówił przyjmowania pokarmów. We wtorek nie zjadł kolacji, w środę śniadania.
Ponieważ odmawianie przyjmowania posiłków jest naruszeniem regulaminu wykonywania kary pozbawienia wolności, dyrektor Aresztu Śledczego w Krakowie po rozmowie z Zagórnym ukarał go naganą. Jeżeli więzień będzie kontynuował głodówkę, zostanie poddany - jak każda osoba odmawiająca przyjmowania pokarmów w areszcie - częstszym kontrolom lekarskim. Może być także podjęta decyzja o sztucznym dokarmianiu. Działacz rolniczej "Solidarności" głoduje, aby zaprotestować przeciw wtorkowej decyzji sądu, który nie uwzględnił zażalenia jego obrońcy na zarządzenie wykonania kary. Wczoraj mecenas Tadeusz Grabowski złożył kolejny wniosek - o przerwę w odbywaniu kary. Obrońca Zagórnego zwrócił się także do Sądu Najwyższego o kasację wyroku. (PAP)