Zatrzymano sprawców napadu na konwój
Łódzka policja zatrzymała dwóch mężczyzn, którzy przed tygodniem napadli na konwój z pieniędzmi. Zamaskowani bandyci wybili wówczas szyby w ambulansie i zażądali wydania pieniędzy, grożąc rewolwerem. W trakcie szamotaniny jeden z konwojentów oddał strzał, po którym napastnicy uciekli. Policjanci podejrzewają o współudział w napadzie dwóch ochroniarzy, których także zatrzymano.
- Skorumpowany ochroniarz dostał polecenie innego wyjazdu służbowego. Bandyci byli więc zaskoczeni niespodziewanym oporem konwojentów. Uciekli w popłochu porzucając rewolwer i kominiarkę - poinformował "Rzeczpospolitą" nadkomisarz Tomasz Klimczak z Biura Prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
TOR