Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rejs po masło

06 września 2000 | Publicystyka, Opinie | JH
źródło: Nieznane

NIEMCY

Właścicielom odrzańskich statków nie zależy na członkostwie Polski w UE

Rejs po masło

Trzy statki z wolnocłowymi sklepami są dla liczącego dwa tysiące mieszkańców Gartz tym, czym dla niedużego miasta dobrze prosperująca fabryka

FOT. JERZY HASZCZYŃSKI

JERZY HASZCZYŃSKI

z Gartz

Statki wycieczkowe, na których podczas rejsów po Odrze sprzedaje się tańsze niż na lądzie papierosy, alkohol i kawę, stały się dla Gartz, niemieckiego miasteczka na granicy z Polską, sprawą życia i śmierci. Szef miejscowej administracji Hartmut Wohlthat, łamiąc obowiązujące urzędników zakazy, przystąpił z mieszkańcami do strajku głodowego w obronie handlu wolnocłowego na statkach.

Głodówka nie trwała długo, jedynie z obiadem trzeba było poczekać. Po sześciu godzinach udało się osiągnąć to, czego Wohlthat, energiczny, wąsaty 47-latek, nie mógł od dawna wywalczyć normalnymi sposobami. Straż graniczna przedłużyła zezwolenie na pracę przejścia granicznego w Gartz. Najpierw na trzy miesiące, a teraz już bezterminowo.

Na dolnym pokładzie

Hasło "Taniej niż w Polsce", którym reklamuje się firma organizująca rejsy, przyciąga do Gartz setki ludzi każdego dnia, w tym wielu Polaków z drugiego brzegu Odry. 56-metrowy statek "Adler...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2106

Spis treści

Media, Internet

Regiony Polski - Kujawsko-Pomorskie

Zamów abonament