Przeżyłem szok
Sędzia Włodzimierz Olszewski
Przeżyłem szok
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Rz: Czy 22 listopada to czarny dzień sądownictwa? Według posła Leszka Piotrowskiego naruszyliśmy niezawisłość sędziowską.
WŁODZIMIERZ OLSZEWSKI, PRZEWODNICZĄCY KRAJOWEJ RADY SĄDOWNICTWA: To czarny dzień sądownictwa, ale nie z powodu publikacji w "Rzeczpospolitej" , lecz dlatego, że zaistniała taka sytuacja, jaką opisaliście. To był dla mnie szok. Nie można winić dziennikarzy, że coś ujawnili. Mogę tylko ubolewać, jeśli sędziowie z tego konkretnego środowiska mieli te wiadomości i zachowali milczenie.
Dlaczego pana zdaniem środowisko toruńskie nie reagowało?
Nie wiem, czy mieli pełną wiedzę na temat tego konkretnego sędziego. Nie znam tego środowiska, a opisanego sędziego nigdy na oczy nie widziałem.
Polscy sędziowie nie mają wysokiego autorytetu. To także wina ludzi nie reagujących na korupcję we własnym gronie. Zasada niezawisłości czasem oznacza bezkarność z powodu źle pojętej solidarności zawodowej. Znane są przecież przykłady nieuchylenia immunitetu sędziowskiego mimo ewidentnych dowodów na przestępstwa popełniane przez sędziego.
Mogę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta