Nokaut w Bukareszcie
Po sukcesie nacjonalistów w wyborach prezydenckich i parlamentarnych
Nokaut w Bukareszcie
BOGUMIL LUFT
z Bukaresztu
Wobec niespodzianki, jaką przyniosły wyniki wyborów w Rumunii, oczywiste staje się pytanie o przyszłość tego kraju. Przede wszystkim nie można wykluczyć, że nacjonalista Corneliu Vadim Tudor wygra wybory prezydenckie w drugiej turze. Kula śniegowa poparcia dla niego i jego partii, która ruszyła przed miesiącem, zdaje się toczyć dalej. Egzemplarze jego gazety "Romania Mare" wykupywane są w bukareszteńskich kioskach jak świeże bułeczki. Wśród młodych rumuńskich inteligentów marzących o kraju bogatym i nowoczesnym, a sfrustrowanych nieudolnością i skorumpowaniem wszystkich poprzednich rządów, dominują dwie postawy: "nie pójdę głosować ani na komunistę, ani na wariata" oraz "oddam głos na Vadima". Dość tego, co było!
Nad ulicami stolicy w jesiennym deszczu żałośnie zwisają transparenty wyborcze postkomunisty Iona Iliescu z hasłem:...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta