Trzech winnych, jeden nie
Trzech winnych, jeden nie
W związku z tekstem "Trzech winnych, jeden nie" ("Rz" z 24 listopada) informuję, że Sąd Apelacyjny w Łodzi uniewinnił oskarżonego Leszka R. nie dlatego, że działając w obronie swego wizerunku, wyrwał fotoreporterowi aparat, lecz z tego względu, iż odepchnął ręką obiektyw aparatu, uniemożliwiając osobie, o której nie wiedział, że jest dziennikarzem, utrwalenia podobizny tylko oskarżonego. Sąd uznał przez to, że Leszek R. działał w obronie koniecznej, przysługującej mu w myśl art. 25 ¤ 1 kodeksu karnego, przed bezpośrednim, bezprawnym zamachem na jego dobro osobiste, które chroni także art. 23 kodeksu cywilnego.
Krzysztof Cesarz
RZECZNIK PRASOWY SĄDU APELACYJNEGO W ŁODZI