Katorżnicy życiowego szczęścia
Nie chcą brać na siebie odpowiedzialności ani w sferze społecznej, ani politycznej, chcą żyć dla siebie i nie musieć troszczyć się o nikogo
Katorżnicy życiowego szczęścia
WIęKSZOŚĆ PRZEDSTAWICIELI TEGO POKOLENIA BYłA W DZIECIŃSTWIE PROWADZANA PRZEZ RODZICÓW NA DEMONSTRACJE PRZECIWKO KAPITALIZMOWI, WOJNIE, BRONI ATOMOWEJ CZY KATASTROFIE KLIMATYCZNEJ. ONI WOLĄ JEDNAK LOVE PARADE - PARADY MIŁOŚCI.
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
KRYSTYNA GRZYBOWSKA
Kilkutysięczna grupa młodych ludzi urządziła niedawno w Pradze efektowną zadymę przeciwko globalizacji, kapitalizmowi i Międzynarodowemu Funduszowi Walutowemu. Ta sama młodzież protestowała wcześniej w Melbourne. I jeszcze wcześniej w Seattle. Czy mamy do czynienia z nową generacją wrażliwych społecznie, czułych na krzywdy rewolucjonistów?
A może rośnie nowe pokolenie buntu przeciwko zastanemu porządkowi, który może znów skanalizować się w życiowej abnegacji, jak w latach 60., albo dać początek kolejnemu terroryzmowi? Chyba nie tym razem. Tym razem jest to margines, pokoleniowe kompasy wydają się pokazywać inny kierunek. Wystarczy zsumować uczestników protestów albo z innej strony aktywistów skrajnie prawicowych ugrupowań w krajach dotkniętych tym problemem i porównać to z liczbą uczestników choćby berlińskiej Love...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta