Wyścig marzeń
W sylwestra startuje z Barcelony The Race - regaty, jakich jeszcze nie było
Wyścig marzeń
Ostatnie przygotowania Warty Polpharmy
The Race, milenijny wyścig dookoła świata, powstał z pasji i determinacji francuskiego żeglarza Bruno Peyrona, który wiosną 1993 roku, zaraz gdy zdobył Trofeum Julesa Verne'a, zaczął myśleć o wielkim projekcie niezwykłych regat w 2000 roku. Reguły podał jasne: będą to regaty dla najszybszych jachtów świata, nie stawia się ograniczeń wielkości i typu jednostek, nie ma podziałów na klasy, wygra ten, kto pierwszy opłynie ziemię.
Peyron chciał, by The Race był wyścigiem na najwyższym poziomie w całej historii jachtingu, by poruszył stare układy w żeglarstwie oceanicznym, by stał się źródłem nowych pomysłów dla projektantów. Mówił też o globalnym odbiorze tego żeglarskiego święta i o uniwersalizmie idei wyścigu na granicy tysiącleci. Na hasło odpowiedziało wielu chętnych. Na początku było ponad 50 wstępnych zgłoszeń. Dwa lata przed startem liczyła się dziesiątka, a cztery syndykaty jeszcze szukały funduszy. Ostatni rok wyłonił siódemkę, z której kilka tygodni temu ubył supernowoczesny brytyjski Team Philips Pete'a Gossa. Atlantyk nie uszanował faktu, że matką chrzestną tej jednostki była królowa Elżbieta II, i uszkodził karbonowe dzieło sztuki i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta