Fałszywa bomba w Gnieźnie
Kilka godzin niepewności i strachu przeżyli mieszkańcy jednego z bloków w Gnieźnie. Około godziny drugiej policja ewakuowała kilkanaście rodzin po tym, jak pod drzwiami jednego z mieszkań zauważono tajemniczy pakunek.
Lokatorzy obawiali się, że to bomba. Był to karton po butach owinięty taśmą klejącą, na górze przytwierdzona została bateria, od której do pudła prowadziły przewody. Wezwano ekipę pirotechniczną, a policja odłączyła od budynku prąd i gaz. Mieszkańców przeniesiono do pobliskiej szkoły. Saperzy zdetonowali ładunek, który okazał się atrapą. Śledztwo w tej sprawie prowadzi gnieźnieńska policja pod nadzorem prokuratury.
Przemysław Terlecki, Radio Merkury Poznań.