Salon odrzucanych
Salon odrzucanych
Katarzyna Kozyra "Olimpia", fotografia, 1996 - pastisz słynnego płótna Edouarda Maneta "Olimpia" z 1865 roku. Polska artystka sama wystąpiła w głównej roli, w czasie, kiedy poddawana była chemioterapii. to jeden z elementów pracy, której tematem była choroba i starość, uznawane za stany "wstydliwe", eliminowane przez współczesną cywilizację - czego autorka doświadczyła osobiście.
(C) ZACHĘTA
MONIKA MAŁKOWSKA
Molier utrzymywał, że najwięcej jest na świecie lekarzy - u nas samozwańczy medycy przekwalifikowali się na krytyków sztuki. Przez kilkadziesiąt lat plastyka stanowiła margines zainteresowań rodaków. Aż tu nagle, sprowokowani incydentami w Zachęcie, wszyscy chcą zabierać głos w sprawie sztuki. Byłoby to zjawisko krzepiące, gdyby nie ton większości wypowiedzi. Wynika z nich, że podejście Polaków do tego, co określa się mianem awangardy, charakteryzuje przede wszystkim agresja.
Większości rodaków nie przychodzi do głowy, że mogą koegzystować ze sobą różne stylistyki i techniki, że poszukujący nowych form chcą bliźnim coś przekazać, a nie manifestować pogardę. I że eksperymenty nie wykluczają warsztatowego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta