Polskie auta z przetargu zza Odry
Polskie auta z przetargu zza Odry
Za polski samochód kupiony na przetargu zorganizowanym przez niemiecki urząd celny należy się cło - potwierdził we wtorek Naczelny Sąd Administracyjny. Wprawdzie auto nie zostało wprowadzone na niemiecki obszar celny, lecz było już na terytorium tego państwa - uzasadnił NSA.
Jadwiga P. odwiedziła krewnych w Niemczech. W tamtejszej gazecie przeczytała ogłoszenie, że Główny Urząd Celny we Frankfurckie nad Odrą urządza przetarg na samochód. Było to w sierpniu 1997 r., wylicytowała wtedy bmw oraz forda escorta. Auta należały do obywateli polskich, którzy przemycali w nich papierosy....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta