![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Piwo z garażu
Piwo z garażu
O ponad połowę wzrósł ostatnio popyt Australijczyków na domowe browary. Przyczyna, jak podaje Reuter, jest czysto finansowa: po wprowadzeniu w lipcu 2000 roku VAT cena butelki piwa w restauracji wzrosła o 10 proc. Statystyczny Australijczyk wypija 99 litrów piwa rocznie, wielu z nich uznało zatem, że bardziej opłaca się produkcja na własną rękę - najczęściej w garażu. Minibrowar kosztuje 35 dolarów (amerykańskich) i można w nim jednorazowo "upędzić" 22 litry piwa, oszczędzając - jak wyliczyła agencja - w sumie 25 dolarów (po uwzględnieniu kosztów surowca). Minibrowary można czasem dostać również w polskich sklepach, ale popyt na nie jest niewielki. Jeśli już "pędzimy" w domu, to raczej napoje mocniejsze od piwa. H. B.
