Słowo-klucz wiatr
Słowo-klucz wiatr
Anna Frajlich debiutowała w 1976 r. tomem "Aby wiatr namalować", a obecna - już bodaj dziesiąta - jej książka poetycka nosi tytuł "Znów szuka mnie wiatr". Jeżeli zauważyć, że już w jednym z młodzieńczych liryków osiemnastoletnia poetka przypominała ukochanemu, jak "zrywali kiedyś nocą wiatr niedojrzały z gałęzi", a także ciąg tytułów i incipitów: "Krajobraz z wiatrem", "Ten powiew", "Jakby od wiatru... ", "Between dawn and the wind" - stwierdzić da się niechybnie, że wiatr należy w jej lirykach do słów-kluczy. I trudno się temu dziwić, bo rzeczywiście nosił poetkę przez życie w dość silnych podmuchach od samych narodzin. Przyszła na świat w Kirgizji jako córka rodziców wywiezionych ze Lwowa, dzieciństwo i młodość przeżyła w Szczecinie, gdzie skończyła gimnazjum, a potem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta