Trzęsienie ziemi w NIK
Trzęsienie ziemi w NIK?
Komentarz: NIK - Koniec marzeń
W Najwyższej Izbie Kontroli ma być trzynaście departamentów zamiast dotychczasowych dwudziestu jeden. Reorganizacja umożliwi usunięcie ze stanowisk tych dyrektorów, którzy najostrzej krytykowali poczynania rządu Jerzego Buzka.
Taki jest - utrzymywany na razie w tajemnicy - plan nowego kierownictwa Izby, zdominowanego przez AWS. O tym, czy się powiedzie, zdecyduje Kolegium NIK, które w środę będzie debatować nad projektem nowego statutu. Przewiduje on likwidację niektórych departamentów i łączenie ze sobą innych.
W czwartek "Gazeta Wyborcza" opublikowała obszerny wywiad z nowym prezesem NIK, byłym posłem AWS Mirosławem Sekułą, zatytułowany "W NIK czystki nie będzie". Dzień wcześniej w sekretariacie wiceprezesa Jacka Jazierskiego, który w NIK reprezentuje interesy AWS, w największej tajemnicy odbijano projekt nowego statutu Izby. Otrzymali go jedynie członkowie Kolegium NIK.
Jeśli nowy statut zostanie przyjęty przez Kolegium i podpisany przez marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego, umożliwi czystkę kadrową na niespotykaną dotychczas skalę. Stanowiska utraci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta