Końcowe odliczanie
Końcowe odliczanie
- Grupa V: Wszystko może być jasne już w sobotę
- Dusza kibica - felieton z cyklu "Żonglerka"
Fragment marcowego spotkania w Oslo, wygranego przez Polaków 3:2. Strzela głową John Carew, w bramce Adam Matysek. Po prawej Tomasz Kłos i Radosław Kałużny.
FOT. MICHAŁ SADOWSKI
Jutro o godz. 17.45 rozpocznie się w Chorzowie mecz Polska - Norwegia, który, w razie zwycięstwa Polaków, może przesądzić o ich awansie do finałów mistrzostw świata. Tego samego dnia nasz najgroźniejszy rywal - Białoruś gra w Mińsku z Ukrainą.
Nastroje w kadrze są coraz lepsze. Na porannym treningu Radosław Kałużny po raz pierwszy ćwiczył z piłką i jest nadzieja, że w sobotę zagra. Szanse na występ Piotra Świerczewskiego wzrosły po środowym meczu w Łęcznej do 90 procent. W planach był jeszcze jeden trening, ale trener Jerzy Engel postanowił zrezygnować z niego i dał piłkarzom kilka godzin wolnego. Każdy miał program prywatny. Jerzy Dudek załatwiał sprawy związane z kontraktem. Bracia Żewłakowowie i Emmanuel Olisadebe odbierali w firmie Puma nowy sprzęt. Wszyscy zebrali się wieczorem na kolacji. Dziś, o godz. 9.30 mieli zaplanowany wyjazd autokarem do Katowic.
Zamieszkają w tym samym hotelu co Norwegowie,
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta