Najciemniej jest pod latarnią
Król Belgów Albert II z małżonką Paolą
Czy król Belgów będzie musiał abdykować z powodu skandalu pedofilskiego
FOT. (C) REUTERS
Najciemniej jest pod latarnią
KRYSTYNA GRZYBOWSKA
Belgia kojarzy się przeciętnemu Europejczykowi z Brukselą, gdzie mieszczą się siedziby Unii Europejskiej i NATO. W cieniu tych ważnych instytucji żyje dziesięć milionów mieszkańców, Walonów i Flamandów. Kraj znany jest ze znakomitych pasztetów i pralinek, tutaj wynaleziono frytki. Ostatnio dumni ze swego międzynarodowego znaczenia Belgowie wytaczają na mocy specjalnej ustawy procesy cudzoziemcom oskarżonym o łamanie prawa międzynarodowego, obywatelom obcych krajów niepodlegającym belgijskiej jurysdykcji. Głównie politykom. Warto poradzić Belgom, żeby - zanim wezmą się za sądzenie Ariela Szarona, Hosniego Mubaraka i Jasera Arafata - zrobili porządek na własnym podwórku. Może się bowiem zdarzyć, że jeszcze w tym roku w wyniku skandalu pedofilskiego będzie musiał abdykować król Belgów Albert II.
7 września ma...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta