![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Poczucie sensu
Poczucie sensu
FOT. PIOTR KOWALCZYK
Miał być architektem, jak ojciec. Ale porwał go film. W 1979 roku skończył wydział reżyserii w PWSFTViT w Łodzi, w 1983 roku zadebiutował wstrząsającym filmem o społeczeństwie totalitarnym "Niedzielne igraszki". Dziś jest autorem ośmiu filmów fabularnych. Za "Wszystko, co najważniejsze" został uhonorowany Grand Prix na festiwalu w Gdyni (1992). Reżyseruje również w teatrze. Należy do tych nielicznych reżyserów średniego pokolenia, którym udało się nawiązać kontakt z publicznością i nie zagubić w latach 90. Od piątku na ekrany kin wchodzi jego ostatni obraz "Cześć Tereska", także nagrodzony Złotymi Lwami gdyńskimi.
Rz: Pana ostatni film "Cześć Tereska" to przejmujący głos w dyskusji, która od dłuższego czasu toczy się w mediach: dlaczego dzieci zabijają, skąd w nich tyle agresji?
Zjawisko przemocy wśród młodych ludzi narasta w Polsce od kilku lat. Coraz częściej słyszymy, że dzieci napadają, zabijają. To niezwykle trudny problem. Morderstwa popełniane przez dorosłych mają zwykle jakiś motyw - w ich tle jest rabunek, zemsta, obsesja seksualna. Dzieci mordują bez konkretnego powodu. Przyczyny ukryte są gdzieś głęboko, w nich samych. To rys charakterystyczny dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
