![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Wybory 2001: Są pierwsze protesty
Są pierwsze protesty
Do Sądu Najwyższego wpłynęły pierwsze protesty wyborcze. Do adresata dotarły przed oficjalnym ogłoszeniem wyników.
W SN są już dwa protesty, oba skierowane przeciwko ważności wyborów do Sejmu i Senatu RP. Autorem pierwszego jest Mirosław W., który zarzuca obowiązującej ordynacji wyborczej, iż jest niezgodna z konstytucją, gdyż daje przywileje mniejszości niemieckiej. Drugi napisała mieszkająca w Wiedniu Ewa K. Kobieta skarży się na wprowadzenie jej w błąd przez komisję wyborczą oraz niedoinformowanie na temat, gdzie, i kiedy należy składać protesty.
Protesty wnosi się pisemnie do SN w ciągu 7 dni od ogłoszenia wyników wyborów w Dzienniku Ustaw. Można je nadać na poczcie. Wyborca przebywający za granicą powinien go złożyć w polskim konsulacie. Rozpatrują je trzyosobowe składy sędziów SN w postępowaniu nieprocesowym.
A.Ł.
