Gramy piórkiem Kulisiewicza; Tylko dla orłów, Aukcje
- Rozmowa z Krzysztofem Materną , aktorem, reżyserem i kolekcjonerem sztuki współczesnej
- Lektury
- Aukcje Rozmowa z Krzysztofem Materną, aktorem, reżyserem i kolekcjonerem sztuki współczesnej
Gramy piórkiem Kulisiewicza
Wśród historyków sztuki i antykwariuszy uznawany pan jest za konesera malarstwa. Jaka jest geneza pana zamiłowań?
KRZYSZTOF MATERNA: Z przymrużeniem oka przyjmuję to oświadczenie, zwłaszcza jeśli chodzi o historyków sztuki. Co do genezy to, niestety, dość późno zrozumiałem, że codzienne obcowanie ze sztuką - także domowe, kameralne, bardzo osobiste - po prostu sprawia dużą przyjemność. W pewnym momencie uświadamia się sobie, że obrazek na ścianie to nie dekoracja wnętrza, ale pewien związek, którego tutaj nie nazywam, żeby uciec od banału.
Powiedziałem, że żałuję, że tak późno do tego dojrzałem, mimo że ocierałem się o wybitnych artystów od czasów studenckich. Grałem w studenckim teatrze, w Krakowskim Domu Plastyków na Łobzowskiej. Codziennie przechodziłem koło stolika Jerzego Nowosielskiego, przyjaźniłem się z aktorami Teatru Kantora, widziałem z bliska mistrza Tadeusza w natchnieniu. Słuchałem małżeństwa Skarżyńskich. Jako statysta "tarzałem się" po niezapomnianej scenografii Kazimierza Wiśniaka.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta