Do trzech razy sztuka
Do trzech razy sztuka
W Ministerstwie Sprawiedliwości muszą się znaleźć ludzie nie tylko znający bolączki wymiaru sprawiedliwości, ale i wiedzący, jak je usunąć.
O fatalnej sytuacji polskiego wymiaru sprawiedliwości, a także o zapaści, która nastąpi po 17 października, z chwilą przejęcia przez sądy orzekania w sprawach o wykroczenia, od dawna informują wszystkie media. Znawcy przedmiotu są natomiast zgodni, iż jedynym lekarstwem jest kompleksowa reforma sądownictwa powszechnego.
Rację ma sędzia Irena Kamińska pisząc ("Rz" z 27 września) , że "tylko minister sprawiedliwości ma instrumenty i moc decyzyjną pozwalające na przeprowadzenie reform i reorganizację sądownictwa". Wiedzieli o tym kolejni ministrowie sprawiedliwości dwóch poprzednich rządów, którzy deklarowali podjęcie takich działań, z tym jednak, iż prowadzili je z różnym skutkiem.
Wypada przypomnieć, iż zaczął minister sprawiedliwości w rządzie SLD-PSL prof. Leszek...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta