Było o czym rozmawiać
Było o czym rozmawiać
Rozmowy były długie, ale w dobrej atmosferze - tak dwudniowe spotkanie z prezesami sądów apelacyjnych i okręgowych ocenia Barbara Piwnik, minister sprawiedliwości.
- Pojechałam na to spotkanie, aby poznać ludzi i nawiązać z nimi dialog - powiedziała "Rz" minister Piwnik. Twierdzi, że chyba cel osiągnęła. Dyskusje na każdy z tematów przekraczały zaplanowany czas. - To świadczy tylko o tym, że mieliśmy o czym rozmawiać - dodaje.
Prezesi sądów uskarżali się na brak pieniędzy i problemy kadrowe. Minister zapewniła, że będzie walczyć o pieniądze, ale cudów nie można się spodziewać. Jej zdaniem w oczekiwaniu na pieniądze trzeba przyjrzeć się np. organizacji pracy sądów. - Są rezerwy tkwiące w ludziach. Rozmawialiśmy długo i w dobrej atmosferze - mówi minister. Zapewnia też, że nie usłyszała sprzeciwu sędziów w tej sprawie.
A.ł.