Groźne zranione zwierzę
Groźne zranione zwierzę
Brazylia przegrała z Boliwią 1:3 i wciąż nie jest pewna, czy zakwalifikuje się do finałów mistrzostw świata. Musi wygrać w ostatnim meczu z Wenezuelą. Po raz pierwszy do finałów wszedł Ekwador. W sobotę na pięciu europejskich boiskach odbędą się pierwsze spotkania barażowe. Niemcy drżą przed Ukraińcem Andrijem Szewczenką.
W siedemnastym meczu eliminacyjnym Brazylia przegrała po raz szósty i trzeba drżeć o jej przyszłość. Niepewność jest nieco mniejsza, jeśli weźmie się pod uwagę, że decydujący mecz rozegra na swoim stadionie z przedostatnią w tabeli Wenezuelą, ale lepiej, żeby drużyna, która awans do finałów powinna mieć zapewniony z urzędu, skończyła już drwić z kibiców. Bo jeśli nie wygra z Wenezuelą, to Urugwaj, który ma o jeden punkt mniej, jeszcze pokona Argentynę i to on zagra w finałach, a Brazylia będzie musiała przepychać się w barażu z Australią.
Czarny sen
La Paz leży na wysokości 3500 metrów i wszystkim gra się tam trudno. Rozrzedzone powietrze źle wpływa na bramkarzy, a szczególnie brazylijskich. Carlos Taffarel, poprzedni bramkarz reprezentacji, nienawidził gry w La Paz. W meczach z Boliwią w latach 1993 i 1997 popełnił fatalne błędy, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta