![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Ostrożności nigdy za dużo
Ostrożności nigdy za dużo
Rzemieślnik, który sprzedawał kryształy do byłego ZSRR, chciałby wrócić na rynek Rosji. Producent kosmetyków do włosów zamierza je eksportować na wschód. Zakład dziewiarski szuka partnera do podjęcia wspólnej produkcji w Rosji. Wszyscy mają jednak problem: jak znaleźć tam partnera. I to kontrahenta uczciwego, wypłacalnego.
Eksperci radzą, aby zaczynać od rozeznania potrzeb rynku. Od wstępnej oceny tego, czy jest szansa na sprzedaż towaru po opłacalnej dla dostawcy cenie. Bo w Rosji coraz trudniej znaleźć odbiorców na wyroby gotowe.
W wydziale ekonomiczno-handlowym ambasady polskiej w Moskwie można otrzymać analizę rynku dotyczącą określonej grupy towarów w wybranym rejonie. Sporo informacji ma Krajowa Izba Gospodarcza, a także organizacje biznesowe.
Zamiast handlu - wspólna produkcja
Bardziej opłacalne niż prosty eksport polskich towarów staje się uruchomienie produkcji na terenie Rosji albo przetwarzanie w Polsce surowców ze wschodu i odsyłanie tam gotowych wyrobów. W...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
