Powtórka z Jokohamy
Powtórka z Jokohamy
Chińczyk Ma Lin wygrał finałowy turniej ITTF ProTour i zarobił 36 tysięcy dolarów. W decydującym meczu pokonał swego rodaka Wang Liqina 4:3.
Turniej rozgrywany w chińskim Tianjinie (235 tysięcy USD do podziału) nie przyniósł znaczących niespodzianek. Podobnie jak przed rokiem w Jokohamie rządzili Azjaci, a Lucjan Błaszczyk odpadł w pierwszej fazie. W deblu zaskakująco dobrze zagrali Niemcy, Timo Boll i Zoltan Fejer-Konnerth, którzy wyeliminowali mistrzów świata i olimpiady, Chińczyków Wang Liqina i Yang Sena. W półfinale przegrali jednak z późniejszymi zwycięzcami, pingpongistami Korei Południowej, Kimem Taek Soo i Oh Sangiem. W deblu kobiet finał był wewnętrzną sprawą Koreanek. Wygrały tenisistki z Południa, Ryu Ju Hye i Lee Eun Sil. W turnieju singlowym przewaga Chinek była przytłaczająca. W finale Wang Nan pokonała swoją rodaczkę Niu Jianfeng 4:2. J.P.